PLATFORMA-XBOX


BATTLEFIELD 1

Battlefield 1 to kolejna w dorobku szwedzkiego studia EA DICE wojenna strzelanina FPP, należąca do jednej z najsłynniejszych w swoim gatunku serii, rozwijanej od 2002 roku pod egidą koncernu Electronic Arts. Na przestrzeni lat cykl Battlefield stał się jedną z najlepiej sprzedawanych marek w historii wojennych strzelanek oraz głównym konkurentem firmowanej przez Activision serii Call of Duty.

 

Zaplanowana na dzień 6 maja 2016 roku oficjalna zapowiedź gry okazała się sporą niespodzianką, ujawniając powrót do korzeni cyklu oraz zupełnie nowe realia, jakich od dłuższego czasu domagali się sami gracze. Battlefield 1 na konsoli PlayStation 4 oferuje dokładnie tę samą zawartość, co inne platformy sprzętowe, oraz ograniczenia typowe dla konsol ósmej generacji – pod względem oprawy nieco odstających od wersji dostępnych na nowoczesnych komputerach PC.

 

Fabuła

Jak sugeruje tytuł, Battlefield 1 przenosi nas w zupełnie nowe dla serii – ale i niezwykle rzadko wykorzystywane przez twórców gier wideo – realia I wojny światowej. Fabuła ukazuje nam globalny konflikt z perspektywy pięciu niezależnych bohaterów, którym przyszło uczestniczyć w pierwszym z wielkich konfliktów zbrojnych XX wieku. Wraz z nimi jesteśmy świadkami narodzin wojny totalnej, która – wbrew powszechnemu mniemaniu – przyniosła ze sobą największą rewolucję technologiczną w dziejach sztuki wojennej. To właśnie w latach 1914-1918 po raz pierwszy skorzystano z pełnych możliwości artylerii, miotaczy ognia czy gazów bojowych, upowszechniono czołgi i karabiny maszynowe, jak również zaczęto wykorzystywać wsparcie lotnictwa. W toku kampanii fabularnej bierzemy udział w jednych z największych bitew w historii ludzkości, rozgrywających się na różnych frontach Wielkiej Wojny: od wąskich uliczek francuskich miasteczek, poprzez silnie bronione forty we włoskich Alpach, aż po spalone słońcem pustynie Arabii.

 

Mechanika

Pod względem mechaniki Battlefield 1 stanowi swoisty powrót do korzeni serii, wrzucając graczy w sam środek działań wojennych i dając im znacznie większą swobodę działania, niż miało to miejsce w ostatnich odsłonach cyklu. Poszczególne misje toczą się tu na rozleglejszych i bardziej otwartych mapach, co stanowi zupełne przeciwieństwo dosyć liniowych i rozgrywających się w półzamkniętych lokacjach zadań z Battlefielda 3 i Battlefielda 4.

 

Specyficzne realia I wojny światowej znalazły oczywiście swoje odzwierciedlenie zarówno w wykorzystywanym uzbrojeniu czy pojazdach, jak i w zupełnie odmiennym stylu walki. Starcia w Battlefield 1 stały się brutalniejsze i mają bardziej osobisty charakter, gdyż znacznie większy nacisk położono na walkę w zwarciu, np. za pomocą saperek czy bagnetów. Poza żołnierzami piechoty, gra pozwala nam także pokierować m.in. różnorodnymi samolotami (zarówno szturmowymi, jak i myśliwcami oraz bombowcami), trzema typami czołgów, a także dysponującymi ogromną siłą ognia behemotami: pancernikiem, sterowcem i pociągiem pancernym. Co bardzo istotne, prowadzenie poszczególnych jednostek bardzo różni się od siebie – nawet w obrębie pojazdów tego samego typu – tak więc umiejętność kontrolowania np. lekkiego czołgu może nie wystarczyć do sprawnego pokierowania jego cięższym modelem. Atrakcyjnym dodatkiem jest również możliwość wcielenia się w jeźdźca kawalerii i brania udziału w walce wprost z końskiego grzbietu.

 

Tryby gry

Wydany na platformie PS4 Battlefield 1 tradycyjnie oferuje kampanię fabularną oraz szereg opcji zabawy wieloosobowej. W przeciwieństwie do ostatnich odsłon serii, oba tryby rozgrywki mocno zbliżyły się do siebie, a mechanika poszczególnych misji kampanii nie odbiega w sposób znaczący od specyfiki potyczek w trybie multiplayer. Tu zaś otrzymaliśmy możliwość toczenia epickich sieciowych pojedynków z udziałem nawet 64 graczy, co przekłada się na jedne z najbardziej widowiskowych bitew w historii gatunku. Największą nowość w kwestii trybów gry stanowią operacje. Są to bitwy o podłożu historycznym, rozgrywane kolejno na kilku mapach; na udaną rozgrywkę składa się tu połączenie trybów podboju i szturmu.

 

Kwestie techniczne

Pod względem technicznym produkcja studia EA DICE korzysta jak zawsze z dobrodziejstw oferowanych przez najnowszą generację cenionego silnika Frostbite. W Battlefield 1 przekłada się to głównie na znacznie większą interaktywność pola bitwy, przejawiającą się m.in. w niespotykanym dotąd systemie zniszczeń i większym wpływie terenu (oraz zachodzących w nim zmian) na przebieg rozgrywki. Podczas zabawy możemy więc niszczyć nie tylko duże i małe pojazdy bojowe, ale również burzyć całe budynki – od drewnianych chatek, po ogromne kamienne forty. Nowością jest również system dynamicznie zmieniającej się pogody, czasem znacznie ograniczającej widoczność. Zważywszy na to, że mamy do czynienia z pierwszą odsłoną serii tworzoną wyłącznie z myślą o nowoczesnych pecetach oraz konsolach ósmej generacji, pod względem jakości i szczegółowości grafiki produkcja stanowi istotny krok do przodu w porównaniu z wydanym trzy lata wcześniej Battlefieldem 4.

 

 

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: 1-64 




BATTLEFIELD 4

Battlefield 4 to strzelanka pierwszoosobowa stworzona przez szwedzkie studio EA DICE. Deweloper ma na koncie poprzednie odsłony serii Battlefield oraz parę innych tytułów (np. Mirror’s Edge, Pinball Dreams). DICE jest znane nie tylko ze świetnych gier, ale też zaawansowanych silników graficznych (Frostbite).

 

Główną atrakcją Battlefielda 4 jest tryb multiplayer, ale gra zawiera także kampanię solową. Jej fabuła osadzona jest w 2020 roku. Wcielamy się w rolę Reckera, członka amerykańskiej jednostki specjalnej nazywanej Tombstone. Razem z nami w „Grabarzach” znajdują się również sierżant Dunn, gość o pseudonimie „Irish”, medyk „Pac” oraz Ruger. W rolę Irisha wcielił się aktor Michael K. Williams, znany szerszej publiczności jako gangster Omar Little z serialu The Wire. Większość kampanii rozgrywa się na terytorium Chińskiej Republiki Ludowej, a głównym celem jest uratowanie kilku VIP-ów znajdujących się w Szanghaju. Z powodu dość poważnych tarć politycznych pomiędzy Rosją, Stanami Zjednoczonymi i Chinami nie jest to jednak proste i prowadzi do wywołania przez Tombstone globalnego konfliktu.

 

Kampania składa się z kilku misji rozgrywających się w różnych lokacjach. Twórcy starali się zróżnicować rozgrywkę poprzez wprowadzenie zadań z pojazdami i dynamicznych scen (np. ucieczki przed helikopterem). Istotne jest to, że gracz może sam dobrać sprzęt i czasem otrzymuje namiastkę swobody działania. Mimo tego, gra jest dość liniowa i opiera się na skryptach. Małym dodatkiem jest możliwość wydawania kompanom prostego rozkazu ataku.

 

W Battlefield 4 nie występuje tryb kooperacji, który w poprzedniej odsłonie serii w ogóle się nie sprawdził. Tym razem deweloperzy postanowili z niego zrezygnować i skoncentrowali się na stworzeniu grywalnej i wymagającej kampanii oraz satysfakcjonującego trybu wieloosobowego.

 

Jedną z najważniejszych kwestii dotyczących multiplayera jest powrót trybu dowódcy, który poprzednio pojawił się w Battlefield 2142. Osoba, która wciela się w tę rolę, ma duży wpływ na poczynania swojej drużyny, ponieważ wyznacza jej członkom cele oraz zarządza dostępnymi zasobami. Wśród nich znajdują się między innymi pojazdy oraz specjalne nagrody, przyznawane za osiągnięcia zdobyte podczas rozgrywki. W ten sposób dowódca może wspomóc swoich kolegów na przykład za pomocą precyzyjnego ostrzału pociskami kierowanymi. Rozgrywka w roli dowódcy przypomina nieco grę strategiczną. Do dyspozycji komendanta jest bowiem oddana mapa, za pomocą której może on śledzić wszystko to, co dzieje się na obszarze całego pola bitwy. W ten sposób w Battlefielda 4 można grać za pomocą tabletu.

 

W grze występują trzy grywalne frakcje: Stany Zjednoczone, Rosja i Chiny i można wcielić się w przedstawiciela jednej z czterech klas postaci: szturmowca, inżyniera, zwiadowcę lub specjalistę od wsparcia. Przykładowo, do dyspozycji inżyniera oddano wyrzutnię rakiet przeciwpancernych oraz miny, co sprawia, że jest on niezbędny w trakcie starć z wrogimi pojazdami. Tych zaś występuje w Battlefield 4 całe mnóstwo. Poczynając od helikopterów i samolotów, poprzez czołgi i pojazdy opancerzone, na łodziach zaś kończąc. Dodatkowo można dowolnie modyfikować ich wygląd oraz ulepszenia, wybierając broń główną i opcjonalną oraz kamuflaż.

 

Silnik graficzny Frostbite 3 zastosowany w Battlefield 4 charakteryzuje się bardzo dokładną grafiką i realistyczną fizyką. Ta druga sprawia, że kołysanie się drzew pod wpływem wirtualnego wiatru lub uderzanie o burty łodzi fal zostało oddane wiarygodnie. Wpływa to na przebieg samej rozgrywki – wzburzone morze utrudnia celowanie, a silny wiatr powoduje, że wymiana ognia na większe odległości okazuje się nieefektywna.

 

Najbardziej charakterystyczną cechą silnika Frostbite 3 jest jednak efektowna, choć skryptowana destrukcja otoczenia. „Levolution”, bo o nim tutaj mowa, oznacza dynamiczną transformację map pod wpływem konkretnych działań podejmowanych przez graczy. Niech za najlepszy tego przykład posłuży możliwość przerwania zapory i zalania wodą całego miasteczka. Walka przenosi się wtedy na wyższe kondygnacje budynków.

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: 1-64  

 




BATTLEFIELD 5

Battlefield V jest kolejną częścią bestsellerowej serii strzelanek tworzonych przez należące do firmy Electronic Arts studio DICE. Produkcja została osadzona w realiach II wojny, ale zamiast powrotu do korzeni cyklu, autorzy postawili na własną, dość swobodną wizję tego konfliktu oraz pokazanie tych o wiele mniej znanych wydarzeń i miejsc. 

 

Akcję ukazano tradycyjnie z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Niezależnie od wybranego trybu gry, w trakcie zabawy toczymy batalie na dużą skalę, a do dyspozycji otrzymujemy rozbudowany arsenał narzędzi mordu, obejmujący zarówno znane z kart historii bronie, pojazdy i maszyny (pokroju czołgów i samolotów), jak i rzadkie prototypy.

 

Fabuła

W kampanii fabularnej dla pojedynczego gracza nie jesteśmy ograniczeni do zabawy w skórze jednego bohatera, gdyż podobnie jak miało to miejsce w poprzedniej części serii, twórcy prezentują kilka odmiennych historii w ramach tak zwanych Wojennych opowieści. Jedną z protagonistek jest na przykład Norweżka walcząca z niemieckim okupantem w szeregach ruchu oporu. Pokierujemy też brytyjskim kryminalistą wcielonym do jednostki SBS, żołnierzem kolonii francuskiej czy dowódcą niemieckiego czołgu.

 

Mechanika

Ulepszony system ruchu sprawia, że w trakcie wymiany ognia gracze mogą rzucać się na ziemię w różnych kierunkach i np. strzelać, leżąc na plecach. Ponadto każda broń ma teraz unikalny schemat odrzutu, pozwalając na większą kontrolę nad celnością. Poza tym twórcy pochylili się nad kwestią amunicji (której początkowy przydział wystarcza jedynie na kilka serii z automatu, aczkolwiek po mapach porozrzucano skrzynie pozwalające na uzupełnianie zapasów) oraz granatów (korzystanie z nich zostało ograniczone, jednak można je odrzucać w stronę adwersarzy lub celnym strzałem doprowadzać do eksplozji).

 

Kolejna istotna nowość to fakt, że wygląd i wyposażenie postaci można w dużym stopniu modyfikować w ramach systemu Kompanii, ustalając np. płeć, rysy twarzy (i malunki na niej), strój, akcesoria czy skórki i dodatki do broni.

 

Tryby gry

Poza kampanią, w Battlefield V na sprawdzenie czeka multiplayerowy moduł oparty na różnych trybach rywalizacji. Jego najważniejszym elementem są ponownie Operacje, tutaj przemianowane na Grand Operations – długie, kilkuetapowe zmagania, w trakcie których realizujemy rozmaite zadania na zmieniających się mapach. Wcielamy się w żołnierzy reprezentujących rozmaite specjalizacje (takie jak medyk, zwiadowca, żołnierz wsparcia czy szturmowiec) i uczestniczymy w starciach toczonych między innymi na terenie Afryki, Rotterdamu oraz Francji.

 

W porównaniu z wcześniejszymi dziełami studia DICE multiplayer doczekał się szeregu istotnych zmian. Oblicze wieloosobowych zmagań odmieniają zwłaszcza fortyfikacje – w ich obrębie wznosimy umocnienia i decydujemy o takich aspektach jak np. lokalizacja ciężkich karabinów maszynowych. Do innowacji zalicza się też m.in. fakt, że pasek zdrowia podzielono na kilka segmentów (życie regeneruje się automatycznie tylko w obrębie danej sekcji). Leczenie powalonego sojusznika zajmuje dłużej niż wcześniej, za to opatrzyć go może teraz każdy członek drużyny, nie tylko medyk.

 

Jedną z najważniejszych nowości w Battlefield V jest Combined Arms – kooperacyjny tryb dla czterech graczy, w którym wcielamy się w spadochroniarzy działających na tyłach wrogiej armii. Rozgrywka toczy się tu na proceduralnie generowanych mapach.

 

Kwestie techniczne

Tak jak poprzedniczki, Battlefield V działa w oparciu o stworzoną przez DICE technologię Frostbite, która zapewnia wysoką jakość trójwymiarowej oprawy graficznej. Dotyczy to zarówno pełnych detali tekstur i realistycznego oświetlenia, jak i poszerzonej skali destrukcji otoczenia (np. wyrywania pociskami dziur w ziemi). Gra wykorzystuje też najnowszą technologię ray tracingu firmy Nvidia, dostępną na najnowszych kartach graficznych tej firmy. Na wysokim poziomie stoi również warstwa dźwiękowa, na czele z realistycznymi odgłosami pola bitwy.

 

Pozostałe informacje

W przeciwieństwie do wcześniejszych gier z serii, w Battlefield V całkowicie zrezygnowano z płatnych dodatków, a co za tym idzie – przepustki Premium. Wszystkie rozszerzenia do tej produkcji są udostępniane za darmo. Zamiast tego twórcy oferują mikropłatności, w ramach których można zdobywać przedmioty kosmetyczne do personalizacji postaci. Brak tu dostępnych za prawdziwe pieniądze bonusów, które dawałyby przewagę w rozgrywce.

 

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: 1-64  

 






CALL OF DUTY MODERN WARFARE

Call of Duty: Modern Warfare to FPS wydany przez firmę Activision Blizzard, reprezentujący bestsellerowy cykl rozwijany od 2003 roku. Tytuł stanowi swoisty reboot podserii Modern Warfare, której pierwsza część zadebiutowała w 2007 roku. Podczas gdy wersja na konsole PlayStation 4 oraz Xbox One jest dziełem studia Infinity Ward, edycja na komputery osobiste została przygotowana przez zespół Beenox.

 

Fabuła

Główna fabuła gry Call of Duty: Modern Warfare toczy się w 2019 roku. Niektóre misje są jednak retrospekcją i rozgrywają się kilkanaście lat wcześniej. Gracze wcielają się w postacie trzech głównych bohaterów – operatora CIA, brytyjskiego policjanta oraz przywódczyni partyzantów – którzy podjęli desperacką próbę odnalezienia skradzionego ładunku broni chemicznej. W trakcie zróżnicowanych misji odwiedzamy rozmaite zakątki świata – od metropolii pokroju Londynu czy Sankt Petersburga aż po rejony Bliskiego Wschodu w fikcyjnym państwie Urzykistan. 

 

Mechanika

W Call of Duty: Modern Warfare akcję ukazano z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Filarem gry jest kampania fabularna, w której wykonujemy rozmaite zadania; mowa zarówno o tajnych misjach, gdzie wymagane jest działanie po cichu, jak i o szeroko zakrojonych działaniach zbrojnych, np. z użyciem śmigłowców szturmowych. Podczas zabawy robimy użytek ze współczesnego arsenału obejmującego broń palną. Nowością w serii jest wprowadzenie do gry „ofiar postronnych” – w niektórych misjach trzeba uważać na to, do kogo się strzela, gdyż nie wszystkie postacie w danej scenie są wrogo nastawione.

 

Tryby gry

Oprócz kampanii fabularnej, Call of Duty: Modern Warfare posiada tryb multiplayer. Pozwala on na toczenie pojedynków z innymi graczami, a także na współpracę w ramach specjalnie przygotowanych operacji w trybie Spec Ops. Nowością są bitwy na wielką skalę z pojazdami, śmigłowcami i 64 graczami na jednej mapie. Co ciekawe, punkty doświadczenia zdobywane w trakcie rozgrywki są wspólne dla wszystkich trybów. Warto zaznaczyć, że tytuł wspiera cross-platformową rozgrywkę pomiędzy komputerami osobistymi i konsolami.

 

Kwestie techniczne

Call of Duty: Modern Warfare działa w oparciu o nowy engine, który powstawał między innymi w krakowskim oddziale studia Infinity Ward. Gwarantuje on wysoką jakość oprawy wizualnej z najnowszymi efektami ray tracingu na komputerach PC. W parze z nią idzie dźwięk wspierający technologię Dolby ATMOS. Ponadto chcąc uczynić swoje dzieło możliwie najbardziej realistycznym (co tyczy się także przemocy), autorzy nawiązali współpracę z żołnierzami Navy SEALs, którzy między innymi brali udział w sesjach motion capture.

 

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: 1-64  




COUNTER STRIKE

Counter-Strike: Global Offensive to kolejna, po Counter-Strike: Source, próba odświeżenia tej popularnej strzelanki, która zaczynała jako modyfikacja Half-Life. Mimo upływu lat, nie zmienia się filozofia rozgrywki - nadal do czynienia mamy z drużynową grą akcji.

 

Naprzeciw stają dwa zespoły - terroryści oraz próbujące ich powstrzymać siły specjalne. Za każdego wyeliminowanego przeciwnika nagradzani jesteśmy gotówką, za którą na początku kolejnej rundy możemy kupić lepszą broń i uzbrojenie.

 

W grze znajdziemy cztery tryby rozgrywki: wyścig zbrojeń, demolkę, turniejowy uproszczony oraz klasyczny uproszczony. Pierwszy to wariacja klasycznego deathmatchu – po zabiciu przeciwnika dostajemy nową broń. Drugim rządzi podobna zasada w kwestii otrzymywania nowego ekwipunku, ale zabawa podzielona jest na rundy, podobnie jak w klasycznych trybach. Trzeci, jak nazwa wskazuje, przeznaczony jest dla początkujących graczy i jego zadaniem jest wprowadzenie nowicjuszy w tajniki Counter-Strike, m.in. poprzez zrezygnowanie z ognia przyjacielskiego. Tryb klasyczny turniejowy został pozbawiony wszelkich udogodnień.

 

W CS: GO dostępne jest pięć map typu de_ (rozbrajanie/podkładanie bomby) oraz dwie cs_ (odbijanie zakładników). Każda z siedmiu plansz jest wzorowana na klasycznych polach bitew znanych z poprzednich odsłon serii. Fani na pewno rozpoznają nazwy poszczególnych aren: Dust, Dust2, Aztec, Nuke, Inferno, Italy oraz Office. Oczywiście nie obyło się bez drobnych zmian, lecz służą one jedynie polepszeniu jakości rozgrywki.

 

Lista dostępnego uzbrojenia została rozszerzona o kilka pozycji. Osiem nowych narzędzi zniszczenia to koktajl Mołotowa, granat-przynęta, IMI Negev, Tec-9, Mag-7, Sawed-Off, PP-Bizon oraz Taser. Szczególnie ciekawy jest ten ostatni gadżet - drogi, lecz pozwalający na zabicie przeciwnika jednym celnym strzałem.

 

Przygotowany został także odświeżony system matchmakingu, który dobiera przeciwników według posiadanych umiejętności. Poza serwerami utrzymywanymi przez Valve możemy także hostować własne rozgrywki.

 

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: 1-32  



RAINBOW SIX

W 2011 roku firma Ubisoft zapowiedziała grę Tom Clancy's Rainbow 6: Patriots. Miała to być kolejna odsłona słynnej serii strzelanek, tym razem opowiadająca o walce z organizacją terrorystyczną True Patriots. Lata mijały, a o projekcie powoli zapominano. W końcu wydawca zdecydował się ujawnić Rainbow Six: Siege przeznaczone do zmagań w multiplayerze. Tytuł zastąpił Patriots, które nie sprostało oczekiwaniom francuskiego giganta. Produkcja umożliwia zmagania wyspecjalizowanych operatorów jednostek antyterrorystycznych z całego świata z terrorystami. Gra powstała w oparciu o technologię AnvilNext, napędzającą inne projekty Ubisoftu, w tym te z serii Assassin's Creed, For Honor czy też Tom Clancy's Ghost Recon Wildlands.

 

Rozgrywka w Rainbow Six: Siege rozpoczyna się od wybrania specjalizacji naszego żołnierza. Przed każdym spotkaniem możemy ustalić czy chcemy pokierować tworzącym barykady Castlem, niszczącym je Thermitem, zagłuszającym komunikacje wroga Mutem, Ashem specjalizującym się w wyważaniu drzwi, dysponującym wielkim młotem Sledgem, czy też zatruwającym przeciwników Smokiem. Naturalnie to nie wszystkie klasy postaci, ważnym jest więc umiejętne dobieranie zespołu, by jego poszczególni członkowie uzupełniali się na polu walki. Warto zaznaczyć, że z terrorystami walczymy tylko w trybie kooperacji, a w zmaganiach PvP konkurują ze sobą komandosi podzieleni na drużynę atakującą I broniącą.

 

Strzelaniny odbywają się na niewielkich, stosunkowo ciasnych lokacjach, w których musimy szybko “czyścić” kolejne pomieszczenia, by finalnie pozbyć się przeciwników i uwolnić przetrzymywanego zakładnika lub rozbroić bombę. By tego dokonać nierzadko należy wysadzić ścianę, podłożyć ładunek wybuchowy na podłodze, by spaść na głowę wrogom znajdującym się piętro niżej itd. Z drugiej strony, wcielając się w drużynę broniącą warto barykadować drzwi i fortyfikować swoje pozycje, by nie dać się zaskoczyć atakującym. Tak czy siak, bez ciągłej komunikacji i ustalania dalszych kroków nie zdziała się zbyt wiele w starciu ze zorganizowanym zespołem.

 

Rozgrywka jest szybka i emocjonująca, ale jednocześnie taktyczna, głównie przez zniszczalne środowisko. Silnik produkcji umożliwia niszczenie nie tylko drzwi, ale także barykad i ścian, sprawiając, że pole walki zmienia się dynamicznie w trakcie potyczki, nierzadko wymuszając natychmiastowe modyfikowanie ustalonej wcześniej taktyki.

 

Oprawa graficzna Rainbow Six: Siege nie wyznacza nowych standardów w branży gier wideo, ale prezentuje zadowalający poziom. Wspomniany jednak przed chwilą system zniszczeń znacznie uatrakcyjnia nie tylko samą rozgrywkę, ale także grafikę, nadając jej szczególnego charakteru.

 

Tryb gry: multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet     Liczba graczy: max 10



GRAND THEFT AUTO V

Grand Theft Auto V – kolejna odsłona kultowej serii gangsterskich gier akcji studia Rockstar North – zabiera nas do świata wzorowanego na Kalifornii. W uniwersum Grand Theft Auto stan nosi nazwę San Andreas i składa się między innymi z miasta Los Santos, które stanowi główne miejsce akcji piątki. Tworząc swój świat Rockstar jeszcze raz postanowił sparodiować znaną nam rzeczywistość, ośmieszając ideologie, produkty, zjawiska i zachowania ludzi. Jednocześnie twórcy GTA V postarali się o rozbudowanie swojej produkcji pod każdym względem w stosunku do poprzednich odsłon cyklu.

 

Fabuła

Akcja Grand Theft Auto V na PC, PS4 itd. rozgrywa się w wielkim otwartym mieście Los Santos, w którym trójka niecodziennych bohaterów prowadzi niebezpieczne życie. Objęty programem ochrony świadków były rabuś Michael wiedzie spokojny żywot do dnia, w którym nakrywa żonę na zdradzie z instruktorem tenisa. W złości niszczy willę kochanka, ale okazuje się, że była ona własnością jednego z baronów narkotykowych. Michael nie ma wyjścia i musi powrócić do swojego dawnego fachu, napadając na sklep z biżuterią. Włamanie zwraca jednak uwagę jego dawnego partnera, Trevora Philipsa, który odnajduje go i nakłania do ponownej współpracy. Do obu bohaterów dołącza chłopak z getta, Franklin, pragnący szybko dorobić się sporego majątku.

 

Mechanika

Podczas rozgrywki w Grand Theft Auto V na PC, PS4 itd. kierujemy wszystkimi trzema postaciami – możemy się przełączać pomiędzy nimi w dowolnej chwili (oprócz misji fabularnych, narzucających konkretne role), zmieniając tym samym miejsce akcji. Zabawa polega na wykonywaniu rozmaitych zleceń, wśród których prym wiodą napady. Przed wykonaniem danego skoku musimy zaliczyć kilka mniejszych zadań, polegających np. na zdobyciu niezbędnego wyposażenia. Następnie wynajmujemy pomocników, obieramy jedną z dwóch metod działania i ruszamy na akcję. Oprócz misji fabularnych, deweloperzy zatroszczyli się również o wiele mniejszych zleceń. Nie schodzą one jednak na dalszy plan, gdyż często dzięki nim poznajemy nowe informacje dotyczące głównych bohaterów.

 

Wszystko to ma miejsce w mieście Los Santos. Jest to potężna metropolia, stworzona na podstawie ponad 250 tys. zdjęć Los Angeles i okolic. Twórcy jednak nie ograniczyli się tylko do zurbanizowanego terenu, w którym nie brakuje drapaczy chmur i nowoczesnych osiedli. Podczas zabawy zwiedzamy także podmiejskie lokacje, udajemy się na molo czy też nurkujemy w oceanie. Do poszczególnych miejsc dostajemy się, wykorzystując rozmaite pojazdy. Najczęściej używanymi są oczywiście samochody, podzielone na różne kategorie – osobowe, wyścigowe, terenowe itd. Oprócz tego nic nie stoi na przeszkodzie, by polatać helikopterem, przejechać się rowerem czy też zasiąść za sterami batyskafu.

 

Podczas wykonywania wszystkich misji zarabiamy oczywiście pieniądze, które wydajemy na zakupy w lokalnych sklepach z ubraniami oraz bronią. Jeżeli jesteśmy wystarczająco bogaci, możemy zainwestować w jedną z dostępnych nieruchomości, czy też sprawić sobie prezent w postaci drogiego, sportowego samochodu. Ponadto rozgrywka urozmaicana jest przez szereg minigierek, polegających np. na grze w tenisa, golfa i kręgle. Deweloperzy pozwalają również na trenowanie jogi, hakowanie komputerów i nie tylko.

 

Tryby gry

Grand Theft Auto V na PC, PS4 itd. podzielone zostało na dwa osobne byty – single i multiplayera. W pierwszym przypadku bierzemy udział we wspomnianej wcześniej kampanii fabularnej, przemierzamy miasto w poszukiwaniu znajdziek i sekretów, wykonujemy misje poboczne itd. Z kolei tryb wieloosbowy, nazwany Grand Theft Auto Online, pozbawiony jest odgórnej historii i pozwala na niczym nieskrępowaną, sandboksową rozgrywkę, w której możemy zostać szefem mafii, brać udział w wyścigach, napadach, trybie przypominającym motocyklowe zawody z Trona i nie tylko. Więcej na ten temat znajdziecie w naszej encyklopedii.

 

Tryb gry: single player  



GRAND THEFT AUTO VI

Grand Theft Auto VI to szósta główna odsłona bestsellerowego cyklu gier akcji z otwartym światem, nad którym pieczę sprawuje studio Rockstar Games. W październiku 2019 roku zespół Ruffian Games poinformował, że nawiązał współpracę z ową firmą, toteż omawiana produkcja może być jednym z jej owoców.

 

O GTA 6 po raz pierwszy usłyszeliśmy w marcu 2016 roku, kiedy to źródło serwisu TechRadar poinformowało, że prace nad tym tytułem już się rozpoczęły. Choć od tamtej pory na światło dzienne regularnie wychodzą kolejne nieoficjalne informacje na temat tego projektu, jak dotąd żadne z nich nie zostały potwierdzone przez deweloperów.

 

Fabuła

Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami głównym źródłem inspiracji dla twórców Grand Theft Auto 6 jest popularny serial Narcos. Akcja gry ma zostać osadzona w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku, a w trakcie zabawy mamy odwiedzić kultowe miasto Vice City oraz nową metropolię wzorowaną na Rio de Janeiro. Ponadto wybrane misje zabiorą nas do Liberty City, które znamy przede wszystkim z gier Grand Theft Auto III i Grand Theft Auto IV. Motywem przewodnim ma być handel narkotykami, a w trakcie zabawy podobno wcielimy się w bohatera, który ze zwykłego przemytnika stopniowo będzie wspinał się po szczeblach przestępczej kariery, chcąc stać się prawdziwym „narkotykowym baronem”.

 

Inne plotki sugerują natomiast, że zamiast tego autorzy przeniosą nas do Ameryki Południowej (dokładnie – do Kolumbii i na Jamajkę), a jeszcze inne – że wśród grywalnych postaci po raz pierwszy w historii serii pojawi się kobieta.

 

Mechanika

Grand Theft Auto VI odda nam do dyspozycji rozległy otwarty świat, po którym będziemy się poruszać na piechotę lub za sterami rozmaitych pojazdów i maszyn (możemy się spodziewać między innymi samochodów i motocykli, a także samolotów, śmigłowców czy choćby łodzi). Choć nic nie stanie na przeszkodzie, by z tych ostatnich korzystać w ciszy, zabawę urozmaicą różnorodne stacje radiowe.

 

Filarem gry będą misje popychające do przodu fabułę, którym będzie towarzyszyć cała masa rozmaitych aktywności pobocznych. Standardowo dla serii, warto będzie trzymać rękę na pulsie, by zbytnio nie zwracać na siebie uwagi stróżów prawa (chyba że nasza intencja będzie zupełnie inna), gdyż jeśli zajdziemy im za skórę, ci nie cofną się przed niczym, byle tylko nas dopaść. Przed nieprzyjaciółmi (niezależnie od tego, czy mowa o policji, czy też o innych przestępcach) będziemy się bronić, korzystając z rozbudowanego arsenału; ten ostatni obejmie wszelkiej maści broń palną, ładunki wybuchowe oraz rozmaite gadżety.

 

Jak sugerują nieoficjalne doniesienia, pod względem realizmu tytuł pójdzie w ślady bestsellerowego Red Dead Redemption 2. Bohater będzie mógł więc nosić przy sobie ograniczoną liczbę broni i gadżetów, a wraz z biegiem lat świat przedstawiony będzie się zmieniał – upływający czas sprawi na przykład, że starsze i rzadsze samochody będą się stawać coraz droższe. W grze mają również pojawić się bardziej realistyczne i gwałtowne zjawiska pogodowe, jak huragany, powodzie lub tornada. Oprócz kwestii estetycznych rzekomo mają one mieć duży wpływ na rozgrywkę, przez co jeśli na przykład nie będziemy na siebie uważać podczas burzy, protagonistę w końcu trafi piorun.

 

Tryby gry

Ze względu na gigantyczny sukces odniesiony przez Grand Theft Auto Online można oczekiwać, że oprócz kampanii fabularnej dla pojedynczego gracza w GTA6 znajdziemy rozbudowany tryb multiplayer, który będzie rozwijany wiele lat po premierze tej produkcji.

 

Kwestie techniczne

Zważywszy na wcześniejsze dokonania twórców, wydaje się pewne, że Grand Theft Auto 6 zachwyci graczy oprawą graficzną najwyższej jakości. Podobnie mają się sprawy z soundtrackiem, na który będą się składać przede wszystkim licencjonowane utwory puszczane przez poszczególne stacje radiowe.

 

Tryb gry: single / multiplayer   Tryb multiplayer:   Internet    




Gaming Club United Gamers © All rights reserved. 2020